czwartek, 18 czerwca 2015

Capitulo 1

 Rozdział pierwszy dedykuję Julci!
Tak tak tobie tygrysku! 
Dziękuję!
 jesteś ze mną od dawna!
Prawie od początku
 ale każdy komentarz od Ciebie 
daje mi ogromną satysfakcję!
  Kocham cię <3
Jesteś dla mnie jak przyjaciółka!
A przyjaciółki są na zawsze a nie na chwile!
Zakochałam się w tym zdjątku <3


~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~
~~~ Ogólnie ~~~
Promienie lekkiego słońca przedzierały się do pokoju pięknej złotowłosej....
Wstała z myślą, że musi udawać..
Wstała z myślą że jak zwykle nie ma nikogo...
Jak zwykle jest sama...
Jak palec....
Wszystko robi sama.....
Wszystko sama bo nie ma z kim.....
Każdy uważa ją za przybłędę... nawet się na nią nie patrzą.....
Myślą że ona nie ma uczuć...
I niewiedzą że wszystko co mówią rani ją jeszcze bardziej......
Każdego dnia na jej serduszku pojawia się kolejna blizna, rana.....
I kolejna...
I kolejna...
I kolejna...
I tak w kółko
Chciałaby żeby to się skończyło....
To jej marzenie...
Lecz myśli że nigdy się nie spełni
Ponieważ przestała wierzyć w tę magię marzeń
Ale czy aby na pewno?
czy jest pewna że to marzenie nigdy się nie spełni?
Cóż tak... lecz to tylko pozory.
W głębi jej pokaleczonego serducha jest wiara że jeszcze wszystko się ułoży

~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~

Gdy przyzwyczaiłam się do promieni słonecznych, całkowicie otworzyłam swoje bursztynowe oczęta.
Delikatnie podniosłam się z łóżka i poczłapałam do łazienki. Bez namysłu weszłam pod prysznic i odkręciłam kurek z ciepłą wodą. Namydliłam swoje gładkie ciało waniliowym balsamem, a włosy truskawkowym szamponem. Gdy wszystko dokładnie spłukałam i wysuszyłam ciało, zarzuciłam ręcznik i udałam się do garderoby. Wzięłam pod pachę czarne krótkie spodenki, białą bokserkę i bieliznę.
z zestawem, w łazience skończyłam poranną rutynę...
Hmmm może coś o mnie??
mieszkam w Brazylii ale nie jestem Brazylijką..
jestem Argentynką kiedyś mieszkałam w Buenos Aires ale tata miał kaprys i tak oto znalazłam się tu.. żałuję że się przeprowadziliśmy choć w BA i tak nie miałam dla kogo zostać..~~Tak jak i tu~~
po prostu to miejsce jest takie... magiczne
chodzę do szkoły... tata karze mi się uczuć matmy i innych okropnych przedmiotów...
A tak na prawdę ja tego nie lubię..
Tata niby wie co dla mnie dobre... co ja mówię! on tego nie wie!
On się mną nie interesuje.. dla niego jest tylko praca...
Nie wie co tak naprawdę kocham
A ja kocham muzykę i taniec <3 tak jak mama
Mama z zawodu jest dietetyczką ale chcę uczyć śpiewu...
niestety nie ma tych możliwości przez ojca, w Brazylii nie ma żadne szkoły muzycznej...
Kończąc opowiadanie o moim beznadziejnym i smutnym życiu.
Dziś  czuję że zdarzy się coś złego...tylko co??
Bez makijażu w kitce zeszłam na dół... nigdy się nie maluje bo to nic nie daje i tak jestem brzydka.
 - Cześć
Przywitałam się z mamą i ojcem
- Hej Kochanie jak się spało?
Spytała mama.. no tak tak jest zbyt zajęty ''pracą'' żeby mi odpowiedzieć lub zwrócić na mnie uwagę... normalka...
 - okej coś się stało?
- a ....co się miało stać??
- mamo mnie nie oszukasz...
- wiesz przeprowadzamy się do BA
- C-cooo?
- Tak no bo wyjazd do Brazylii to był głupi wymysł twojego ojca więc
Dopiero to wybudziło z transu mojego ojca
- Głupi wymysł!?!? Angeles czyli sądzisz że to wszystko moja wina?!?!?
- Tak właśnie tak uważam Haroldzie przez ciebie nasza córka nie ma życia! zmuszasz ją do ciężkiej nauki, a nie wiesz co tak naprawdę kocha!
- Wiesz co jak możesz?!?!?!
- Tato, mama rację!!!
- Wiecie co!!?!?Jak możecie być tak niewdzięczne!?!?Chcę żeby było wam jak najlepiej!
- Nie widać tylko pracujesz nawet ze mną nie porozmawiasz!!!
- Ona ma rację ja tęż czuję się jakbym nie miała męża!!!
- CO!?!? Dobrze że się rozwodzimy!!!!
To co usłyszałam... nadal w to nie wierzyłam. Nie chcieli mi powiedzieć??
chcieli mnie okłamać?
Trzymać to w tajemnicy!??
- Córeczko nie chciałam żebyś się tak dowiedziała twój ojciec jest idiotą i nie zważa na słowa
- I co ja idiotą!?!?!?
- Tak przez ciebie się dowiedziała w tak perfidny sposób!
Ojciec tylko trzasnął drzwiami i wyszedł...
Po moich policzkach zaczęły spływać słone łzy wiedziałam że coś się stanie.. tylko teraz?!! Gdy nie mam u nikogo wsparcia i nikt nie wie jak tak naprawdę u mnie jest...cierpię bardzo...a to położyło pod wszystkim pieczątkę.. pieczątkę mojego bólu i cierpienia. Gorzej być nie mogło.
- Kochanie, myszko przepraszam Cię
- S-spokojnie mamo
- nie chciałam żebyś się tak dowiedziała.. tylko z twoim tatą nie układa nam się o początku... teraz nasze kłótnie są wiele ostrzejsze więc postanowiliśmy się rozstać, przepraszam przepraszam!
Teraz jeszcze bardziej płakałam z kim zamieszkam? z mamą czy tatą? Jak dam sobie radę  kolejnym okropnym problemem?
- Może położysz się spać?
Teraz najbardziej na świecie potrzebowałam wsparcia mojej mamy - Angeles każdy mówi na nią Angie. Pokiwałam tylko głową i poszłam na górę.. wiem jak ona musi cierpieć...
Położyłam się na łóżku i wypłakiwałam się w poduszkę...
Najgorsze jest to że ona ma rację....
przez tatę nie mam życia.....
I nigdy nie miałam
nie miałam, mam i mieć nie będę.
Siedziałam tak chwilę aż do pokoju wpadł ojciec.. nic go nie wzruszył mój widok
- O 20.15 mamy samolot bądź gotowa
i znów trzasnął drzwiami i poszedł do siebie... nie wierzę że jest człowiekiem be uczuć. Jak ja i mama mogłam się do niego tak pomylić??
Gorzko szlochałam i szlochałam.. aż nie wiem kiedy zasnęłam...

~*~*~*~~*~*~~*~*~~*~*~*~*~*~*~~~*~*~*~*~*

Nie wiem co robić??
Udawać??
Udawać kogoś kim nie jestem
nie tak pogorszę sprawę
Tak będzie lepiej..
Nikt mnie nie zrani
I co że ja będę ranić ich??
To  nic nie znaczy!
Przynajmniej ja nie będę cierpieć!
Co robić?!!? Co robić!?!!
Nagle usłyszałam pukanie do drzwi
- Córciu, pamiętasz że dziś właściwie za chwile przychodzi moja dziewczyna??
-  tak tak tato będę gotowa!
mój tata - German jest osoba bardzo punktualną i wymagającą...
ale bardzo go kocham...
Mam tylko go po śmierci mojej mamy stałam się taka... każdy mnie zostawił... był ze mną tylko tata i babcia...
''Taka'' mam na myśli moją ''zmianę'' czyli udawać divę...
Mimo wszystko myślę że to dobre rozwiązanie
Ehhhh,..
Sama nie wiem.. przecież ja taka nie jestem!
Podeszłam do potężnej szafy i wyjęłam z niej białą koszulkę i morelową spódnicę. Na stopy włożyłam niskie koturny..
Właśnie!?!?!?! przecie ja nie ubieram się jak diva!
Zrezygnowana zeszłam na dół. (byłam już uczesana i umalowana)
dosłownie minutę później zadzwonił dzwonek do drzwi...
No tak.. ona też jest punktualna..
nie znam jej ale wiem to z historii taty.
Otworzyłam drzwi a przed nimi ujrzałam młodą kobietkę, szatynkę z pięknym i ufnym uśmiechem...
nie powiem... zrobiła na mnie dobre wrażenie.
- Witam Esmeralda Sultani
- Dzień Dobry, Violetta Casitllo
Podałam jej rękę a ona chętnie ją uściskała...
- to ty! Ty jesteś tą słynną córką Germana?? Marzyłam żeby cię poznać!
- Ja również proszę pani
- Eeee nie mów do mnie proszę pan,  jestem Esmeralda po prostu Esme ;)
- Dobrze proszę pa... yy Esme
- Wiesz cieszę się że German ma córkę.. ja niestety jej nie mam, a zawsze marzyłam żeby móc chodzić z nią na zakupy, szczerze porozmawiać...
- to dobrze bo zapisuję się do Studia On Beat, i potrzebny mi strój i nowe ubrania.
- Będę jutro o 12.00
Uśmiechnęłam się z wdzięcznością... Czyżby tata w r e s z c i e dobrze wybrał?? Chyba tak! <3 Ja również chcę tego czego Esme... chciałabym by była moja mamą..


^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
heeej!
wiem wiem beznadzieja! i dupa!
I znów zawiodłam no ale cóż...
Przepraszam że tak krótko....
Julciu Doman OGROMNIE Cię przepraszam że dedykuję Ci takie badziewie
MAM INFO!

OD 29.06 LUB 30.06 NIE będę dodawać postów przez 12 dni ponieważ jadę do Grecji na obóz a nie mam netu w telefonie będę  miała MNÓSTWO zaległości więc będę nadrabiać jak wrócę...
I raczej czytane za komy zabiorę się jak wyjdę na prostą ;)

Ps. Jak sądzicie kogo pierwsza perspektywa??
Pps. Kto chce żebym zajmowała miejsca niech pisze w komie!
To tyle :3 
Miejsce zajelam tylko kilku osobom! I od razu mowie przepraszam ze nie wszystkim! Ale brak mi czasu!!

Kocham Was <333

27 komentarzy:

  1. Tygrysiątko! <3333
    kocham !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skomentuje jutro Kwiatuszku! ♡ Dziękuję za miejsce ;** Jaaa... po prostu jestem załamana :'( dzisiaj popłakałam się na balu... przez 4 ostatnie piosenki łazilam po sali płacząc i wszystkich przytulając, tak samo moje przyjaciółki :'( <333 będę tęsknić za moją klasą.. bardzo...
      Kocham Cię Misiu Mój Naj ukochańszy ♡♥♡

      Usuń
    2. Joł, Joł Kwiatuszku <333
      TO CUDO JEST DEDYKOWANE MI???
      Naprawdę??!?!!?!?! ♡♡♡♡♡♡♡
      DZIĘKUJĘ! TAK BARDZO DZIĘKUJĘ! ♥♥♥♥
      ♡ DZIĘKUJĘ! ♡GRACIAS! ♡ DANKE! ♡ GRAZIE! ♡ THANK YOU! ♡ СПАСИБО ♡ شكرا ♡ ДЗЯКУЙ ♡ HVALA ♡ NGIYABONGA ♡ KÖSZÖNÖM ♡ PALDIES ♡!!!!!! (To znaczy 'dziękuję' po innych językach xD)
      THANK YOU VERY MUCH!!!!! ♡♡♡
      (heheeh mój ingliszh xd)
      Rozdział jest Cudny *.* i Taki Wspaniały!!!! Magiczny i Fantastyczny! ♡♥♡♥♡ Misiu tak BARDZO DZIĘKUJĘ za dedykacje!!!!! ♡
      Pierwsza perspektywa - Ludmiła?
      Druga perspektywa - Violetta?
      Jejkuuuuu! Ojciec Ludmiły jest takiii.... no po prostu bez komentarza -,- xD Przynajmniej Angie jest dobraa <3 Jejku! Lusia kocha taniec i śpiew! ♥ I wraca do Buenos Aires!!!! ♡♡♡ Mam nadzieje, że spotka Fedusia *.* huehuehue ;* coś mi się wydaje, że historia Ludmiły będzie powiązana z historią Lu ♥♡♥
      Violetta udaje dive??? Mhhhmmm... może ktoś jej pomoże? Mam taką nadzieję! ♡ Babcia <3 ja tam ze swoją nie umiem się dogadać xD Esme... okej. Wydaje się fajna, allle coś mi w niej nie pasuje ^^ chociaż jak był 2 sezon to ja nawet lubiłam Esmeralde :') Nawet nie wiem dlaczego xD
      Przepraszam, że wróciłam tak późno :c Po prostu ten tydzień... był ciężki... wszystko minęło tak szybko :'c a ja nie chcę... nie chce rozstawać się z moją klasą. Na dyskotece jedną z ostatnich piosenek była "Ostatni raz z moją klasą" jest taka smutna... Moje koleżanki i ja się przy niej poryczałyśmy :c No ale nic :) Jeszcze raz bardzo DZIĘKUJĘ za dedykacje tego rozdziału, który jest:
      ♥ Cudny
      ♡ Wspaniały
      ♥ Śliczny
      ♡ Piękny
      ♥ Fantastyczny
      ♡ Fenomenalny
      ♥ Boski
      ♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥
      Mogłabym jeszcze tak długo wymieniać ;*** Jeszcze raz Dziękuję Ci z całego Serducha!!!!! ♡♡♡
      Koooooocham Cię Misiaczku <3333 ;*** ♡♡♡♡♥♥♥♥☆☆☆☆★★★★ ♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡

      Twoje Tygrysiątko ;**

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Heej Żabciu! Haha zmieniłam Ci z Jelonka *.* Cudowny rozdział, ta fotka na początku też wspaniała ;-) Aaaa... nie wiem z czym porównać wielkość twojego talentu, z wszechświatem?! Chyba to dobre porównanie, bo on nie ma końca. Pierwsza perspektywa Ludmi, świetna, a ten ojciec ufff... takich ludzi nie powinno być. Jak zaczęła się perspektywa Vilu, to myślałam, że tą nową dziewczyną Germana jest Angie, ale nie zgadłam. Esme pozornie wydaje się fajna, pozory mylą...xD Niech Vivi nie udaje divy, plooose... ^.^ Beznadzieja i dupa!? Nie mów tak, zabraniam. Cudo i wspaniałość - to zdecydowanie lepsze określenie ;D Udanego obozu 8-)
      Kocham <3
      Buziaki ;-***
      Łoś *.*

      Usuń
  3. Panda (Olcia <3 Panda rzygająca tęczą)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za zajęcie miejsca :***

      Świetne misiaku! :**
      I myślę, że pierwsza perspektywa należała do Luśki :3
      Nie wiem czemu. Tak jakoś :D
      I nie waż mi się pisać, że to jest badziewie! Bo jak już pisałam u mnie na blogu, znajdę Twój adres i nakopie Ci w cztery litery :D
      Rozdział jest cudowny!
      Wspaniały!
      Po prostu nie do opisania :**
      Czekam na capitulo dos :3

      Kocham <333
      Olcia :**

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. JEEJ! :3 Moje miejsce! <3
      Muszę przyznać, że ten rozdział jest po prostu cudowny! :*
      Kochanie... Jesteś bardzo, ale to bardzo zdolną pisarką! ^^
      To opowiadanie jest super! Jedno z najlepszych! <3
      Kocha, kocham, kocham! ^^
      Myślę, że tą pierwszą osobą jest Lu! ^^ Tak jakoś... :3
      Przed wyjazdem musisz dodać dużo, dużo, dużo rozdziałów! :* Bo ja chcę czytać! ^^ Twoje opowiadanie skarbie! :3
      Mam nadzieję, że dwójeczka niebawem! Najlepiej jutro! :D
      Pozdrawiam i życzę ogromnej ilości weny! :3

      http://no-espero-amor-ni-odio-oneshots.blogspot.com/
      http://de-nada-sirve-el-odio.blogspot.com/
      http://quiero-entrar-en-tu-silencio.blogspot.com/

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Wzruszyłaś mnie.
      Płaczę teraz z kilku powodów :
      1. Piszesz takie cudeńka!
      2. Ufasz mi (w to dalej nie wierze)
      3. Jesteś u mnie ZAWSZĘ!
      i 4. Nawet miejsce mi zajęłaś!

      Po prostu jak cię nie kochać, co?
      No jak?!
      Vilu divą?
      Zapowiada się ciekawie :)
      Biedna Ludmila :(
      Biedna Violetta :(
      Biedna ja....



      Znaczy... y... mi nic nie jest xD

      Nie chcę mi się niczego usuwać, eięc kom nieogarnięty.
      Ale ja ZAWSZĘ będę!!!

      Też cię kocham :)

      Wiesz może, kiedy dasz mi Dos???

      Besos kochana :*

      Usuń
    2. Ps
      Ja oczywiścię chętnie poproszę o miejsca :D

      Usuń
  6. A DLA MNIE MIEJSCE, TO GDZIE?!
    FOCH!
    PRZEZ TO, ŻE NIE ZAJĘŁAŚ MI MIEJSCA NAPISZĘ KRÓTKO!
    -----------
    ŚWIETNOŚĆ!
    1 perspektywa oczywiście Lu.
    2 Viola...
    No no... Ciekawie...
    Jak z zakładką 'BOHATERZY' xD
    Kocham i czekam na next!
    Pozdrawiam ♡



    Lilly xD

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja tez nie mam miejsca ;-;
    Rozdzial Cudowny ;)
    Zapowiada sie interesujaco ;)
    Czeka. Na next Pozdrawiam i zycze weny ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj kochana :*
    A gdzie miejsce dla mnie ?
    FOCH na 5 sekund !
    5, 4, 3, 2, ,1 ... ok.
    Nic się nie stało, ale jeśli możesz następnym razem zajmij mi miejscówkę.
    Rozdział genialny ♥
    Pierwszy fragment to perspektywa Lu :)
    Biedna Ludmi, jest taka sama, samotna i jeszcze ma tak okropnego ojca :(
    Teraz jeszcze rozwód jej rodziców, oby zamieszkała z mamą :)
    Viola divą ? To coś nowego !
    Esemeralda wydaję się być miła, ale czy to na pewno ostania wybranka Germana :D
    Aaaa i nawet mi tu nie pisz, że twoje opowiadanko to badziewie. Wiesz przecież, że to nieprawda . Kochana ty piszesz same cudeńka :*
    Życzę dużo weny i czekam na next.
    Kocham <333333

    OdpowiedzUsuń
  9. Dla mnie też nie ma :c
    Biedna Lusia :(
    Ale przynajmniej nie będzie z tym ojcem psycholem!!
    Piszesz cudnie! *.*
    Jak możesz mówić, że inaczej jest? no jak?
    Wow!
    Hohoho! Gdzie to się Julka wybiera?
    Do Grecji? Zazdro! xD
    Ja chcę miejsce!! Ja!!
    Kocham!! ♥
    PS. Czekam na odpowiedzi do LBA! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ŻADNA DUPA!
    Rozdział znakomity i rewelacyjny i nie wiem jeszcze jaki.. xd
    Pierwsza perspektywa Lu, nieprawdaż?
    Mam nadzieję, że owa blondyna będzie mieszkała z mamą.
    Esmeralda niby taka miła .. a może? Może zrobiłaś to specjalnie??
    Żeby wszyscy myśleli, że ona bd zła a tak na prawdę nie jest? Chyba Cię rozgryzłam -_-.
    Tak zmieniając temat, Grecjaaa *-*
    Zrób jakies fotki i wstaw na bloga <3
    I jeszcze jedno, błagam o miejsce w następnym rozdziale xd
    Kocham i pozdrawiam,
    Ula <3

    OdpowiedzUsuń
  11. ejj ! Masz mi zajmować miejsce ! No!
    Co do rozdziału.. nie ! ja zawsze tak zaczynam !
    ciągle tylko 'co do rozdziału..''
    Tak być nie będzie ! (to nie ma sensu ale wiesz.. no dobra ja też nie wiem xdd)
    Wybacz ale mam shize chyba xdd ahahah :D
    Dobra ! Więc rozdział był..
    owalający (jeżeli takie słowo istnieje)
    był niesamowity, jestem mega zdziwiona..
    Uważam, że 1 perspektywa dotyczyła Lu..
    Biedna ! Jej rodzice się rozwodzą..
    ale wyjedzie do Buenos Aires !
    I musi mieszkać z mamą !!!
    Druga perspektywa dotyczyła Violki c'nie ?
    Pff ta Esme udaje miłą ! Specjalnie to robi ! Ja to wiem !!
    I wszyscy będą myśleć, że ona jest taka miła, sympatyczna a sie okaże że ona jest żmiją i...
    dobra, kurde jasnowidz Pati -_-
    Co to noteczki ^^
    Jedziesz do Grecji ? Łoł !
    Ale fajnie.. *-*
    I rozdział nie jest dupny !
    on jest.. a mam ci powymieniać ?!
    magiczny,
    niesamowity,
    wyjątkowy,
    super,
    ekstra,
    fajny,
    piękny,
    zarąbisty,
    świetny,
    cudny,
    cudowny
    i...
    i wszystkie inne przymiotniki tego typu !
    I na tym kończę dzisiejszy komentarz bo ide na śniadanie ! xD
    Jest 10:50 a ja śniadanie.. a kij, i co ?!
    Dobra nie ważne ..
    Powodzenia w pisaniu, weny życzę i pamiętaj że rozdział przepiękny !!
    Do napisania ! :*
    ~Patiii ♥

    diescesca-forever.blogspot.com

    :*:*:*:*:*:*:*:*::*:*:*:*:*:*::*:*:*:*::*:*:*:*::*:*:**:*:*:*:*:*::*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*:*:*:*:*:*::*

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozdział przefantastyczny! Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ej!!
    A miejsce dla mnie?!
    Już nie zależy Ci na swojej papużce?!
    Smutam ;<
    Foch >,<
    Za to że o mnie zapomniałaś dzisiaj nie skomentuję tego cuda!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj papużko wybacz!
      Nigdy o tobie nie zzapomnialam śle mam brak czasu.. i zobacz prawie nikt miejsca nie dostał!
      Nie martw sie wynagrodze Ci to <333
      I bardzo mi na tobie zależy!
      Kocham mocno pamietaj!
      Julka
      <3333

      Usuń
  14. Rozdział genialny! Z resztą co tu dużo mówić <333
    Żadna niespodzianka, piszesz arcydzieła! ;**
    Już nie mogę się doczekać co dalej.
    No nie wytrzymam. Please, nexcik??
    Grzeczna byłam! xd Weny skłońce, weeeny! <333

    OdpowiedzUsuń
  15. No nie wiem, czy się nie obrażę za brak miejsca dla mnie xd
    Nie... no co ty. No ale trochę mi smutno...
    3..
    2..
    1..
    dobra już.
    A teraz..
    Rozdział jest świetny, więc nie mam pojęcia dlaczego gadasz, że badziewie i mnie denerwujesz, bo tak nie jest więc tak nie mów NIGDY WIĘCEJ XD
    Pierwsza perspektywa, kto? Wydaje mi się, że Ludmiła :P
    Więc ta tajemnicza dziewczyna przeprowadziła się z BA do Brazylii i z Brazylii przeprowadza się do BA XD
    Jej rodzice się rozwodzą, biedna :(
    Ale jak to jednak jest Ludmiła, to jej matką jest Angie? Jak to? XD
    A macochą Violetty jest Esmeralda? XD Heeee to będzie się działo. Czekam na następny :)
    Pozdrawiam
    ~RiRi

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny rozdział! <3
    Czyli naszą złotowłosą jest Ludmiła.
    Jej matką Angeles? Nasza Angie? No cóż, tego się nie spodziewałam! ^^
    Ale i tak fajnie heh :D
    Czekam na nexta ;*
    I przepraszam, że tak krótko ;*

    OdpowiedzUsuń
  17. naucz mnie tak pisać cudo :)

    OdpowiedzUsuń